Postanowiliśmy zwiedzić nieco naszej najbliższej okolicy. Mieszkamy w Olsztynie, dlatego mowa jest tutaj o regionie Warmii i Mazur. Jak pewnie wiecie Warmia i Mazury nazywana jest krainą tysiąca jezior. My kochamy jeziora, dlatego też naszym celem jest odkrywanie nowych miejsc na plażowanie, kąpiel czy pływanie rowerkiem wodnym.
Droga do Łańska
Tym razem zmierzamy nad jezioro Łańskie do miejscowości Łańsk. Google Maps prowadzi nas 45-minutową trasą przez osiedle Jaroty, potem parę kilometrów trasą w kierunku Nowej Kaletki, a potem przez las. Oczywiście nie mogło odbyć się bez przygód i na miejsce dojeżdżamy po 1,5 godzinie jazdy. Na ostatnim odcinku trasy błądzimy w lesie, mijamy się z szerokimi śmieciarkami, kiedy to na drodze mieści się tak naprawdę jeden samochód, zaciskamy zęby, gdy przejeżdżamy prze kolejne, wielkie dziury.. Wojtek jest zdenerwowany jazdą, a ja się czuję winna, że pokierowałam go taką trasą. Większość czasu jedziemy w milczeniu i nasłuchujemy tylko jak drobne kamyki uderzają nam o podwozie.
jezioro łańskie
W końcu udaje nam się dotrzeć na miejsce. Ośrodek wypoczynkowy w Łańsku jest dosyć duży. Trochę trudności sprawia nam znalezienie recepcji. Wypożyczamy rowerek wodny i nareszcie wypływamy na jezioro. Pierwsze wrażenie mówi nam, że jest ono dosyć ciekawe. Rzeczywiście jezioro ma interesujący kształt, kilka niewielkich wysp, a woda jest ponoć pierwszej klasy czystości. Można się śmiało kąpać. Polecam! Na wodzie też nie obyło się bez przygody. Rowerek wodny, który dostaliśmy, miał chyba ze sto lat, bo tak przeraźliwie głośno piszczał podczas pedałowania, że myśleliśmy, że nabawimy się jakiejś choroby psychicznej. W sumie do teraz jeszcze w głowie słyszę ten dźwięk.
Tak czy inaczej myślę, że jezioro Łańskie jest jednym z najciekawszych jezior na Warmii i Mazurach, dlatego zasłużyło sobie na oddzielną relację z podróży. Śledźcie naszego bloga podróżniczego, bo niedługo być może pojawią się opisy z nowych wycieczek. Zaraz zostawię Was już samych ze zdjęciami, tylko wspomnę, że jeśli będziecie chcieli się tam wybrać, to nie słuchajcie Google Maps i pojedźcie drogą obok Stawigudy i Dorotowa. Droga dużo lepsza. Po 20 minutach byliśmy w domu! Miłego oglądania 😀
Informacje praktyczne:
- Istnieje tylko jedna porządna droga do Łańska. Należy zjechać z drogi ekspresowej na trasie Olsztyn-Olsztynek w Dorotowie jadąc z Olsztyna lub kawałek za Stawigudą jadąc z Olsztynka.
- Z centrum Olsztyna do Łańska jest 21 km. Trasa zajmie nam około 30 minut.
- W Łańsku znajduje się dosyć duży ośrodek wypoczynkowy. Wydaje się ciekawym miejscem na wyjazd na weekend, a nawet na dłużej, jeśli jest się miłośnikiem natury. Do ośrodka należy niedroga wypożyczalnia sprzętu wodnego. Za rowerek wodny zapłaciliśmy 10 zł za godzinę. Na miejscu jest także molo oraz plaża.
- Koszty wyjazdu: 30 zł za 3 godziny pływania rowerem po jeziorze, ok. 20 zł za paliwo. Razem 50 zł za krótką wycieczkę z Olsztyna.
Dziękujemy za przeczytanie wpisu!
Jeżeli uważasz, że jest on ciekawy, będzie nam miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w komentarzu.
Więcej wpisów z Polski znajdziecie tutaj:
Wszystkie nasze podróże: Podróże
Zapraszamy Was również na nasz Instagram oraz fanpage na Facebooku, gdzie możecie być z każdą naszą podróżą na bieżąco.
Do zobaczenia! 🙂
Łańsk to oczywiście Warmia. Mieścił się tu kiedyś pilnie strzeżony ośrodek rządowy. Tu Gomułka całował się z Breżniewem.